strumień SO&lt;hi rend="lower"&gt;2&lt;/&gt; wywiązującego się w aparaturze, którą już poznaliśmy.<br>Po paru minutach przepływu odstawiamy palnik spod kolby, w której wywiązuje się dwutlenek siarki, i zamykamy dopływ powietrza. Gdy następnie wyjmiemy z mieszaniny oziębiającej zgiętą rurkę, zauważymy na jej dnie kilka kropel gęstej, oleistej cieczy. Jest to skroplony dwutlenek siarki. Temperatura wrzenia tego związku przy normalnym ciśnieniu wynosi -10°C.<br>Fakt ten wykorzystano do celów chłodniczych. Mianowicie jeszcze kilkanaście lat temu SO&lt;hi rend="lower"&gt;2&lt;/&gt; stanowił tzw. roboczą ciecz w układach chłodniczych. Inaczej mówiąc, używano go do napełniania chłodziarek sprężarkowych. Z zastosowania tego musiano jednak zrezygnować z uwagi na silnie toksyczne właściwości SO&lt;hi rend="lower"&gt;2&lt;/&gt;.<br>Dwutlenek siarki