przed trybunałem&lt;/&gt;<br><br>Przed międzynarodowym trybunałem w &lt;name type="place"&gt;Hadze&lt;/&gt; stanęło wczoraj trzech Albańczyków z &lt;name type="place"&gt;Kosowa&lt;/&gt;. To pierwszy taki przypadek w historii. Za zbrodnie popełnione w &lt;name type="place"&gt;Kosowie&lt;/&gt; dotychczas odpowiadali jedynie Serbowie.<br>Trzech Albańczyków oskarżono o morderstwa, tortury oraz nieludzkie traktowanie serbskich i albańskich cywilów, którzy przebywali w obozie jenieckim w miejscowości &lt;name type="place"&gt;Lapusnik&lt;/&gt; na wschodzie &lt;name type="place"&gt;Kosowa&lt;/&gt;. Obóz należał do &lt;name type="org"&gt;Armii Wyzwolenia Kosowa (UCK)&lt;/&gt;. Albańczycy utworzyli go w maju 1998 roku i przetrzymywali w nim 35 osób bezprawnie przewiezionych z miejscowości &lt;name type="place"&gt;Stimlje&lt;/&gt;, &lt;name type="place"&gt;Glogovac&lt;/&gt; i &lt;name type="place"&gt;Lipljan&lt;/&gt;. W lipcu, zanim Serbowie opanowali okoliczne tereny, zamordowali 14 więźniów. Bili ich najpierw i torturowali. 21 pozostałych jeńców &lt;name type="org"&gt;UCK&lt;/&gt; wyprowadziła w