w spółkę z kodowaną stacją i udostępnianie tylko jej audycji &lt;name type="org"&gt;TVP&lt;/name&gt;, powinno być wykluczone, skoro u podstaw misji telewizji publicznej leży powszechny dostęp do jej programów.<br><br>Podczas rozprawy wszyscy byli zgodni, że proces - mimo wybitnie prawniczego charakteru - miał doniosłe konsekwencje dla funkcjonowania &lt;name type="org"&gt;TVP&lt;/name&gt;.<br><br>Sąd generalnie podzielił argumentację pełnomocnika ministra, który wskazywał, że uchwała nie ingerowała w bieżący zarząd spółką - co zarzucał prawnik zarządu - lecz stanowiła uprawnioną decyzję właściciela &lt;name type="org"&gt;TVP&lt;/name&gt;, zaniepokojonego przedsięwzięciami zarządu. Przypomnijmy, że minister nie udzielił zarządowi &lt;name type="org"&gt;TVP&lt;/name&gt; skwitowania za okres, w którym podjęto kontrowersyjną uchwałę; tamta też jest w sądzie.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br>&lt;tit&gt;SPRAWA &lt;name type="org"&gt;"WUJKA"&lt;/name&gt;<br>Świadek generał &lt;name type="person"&gt;Czesław Kiszczak&lt;/name&gt; zeznawał cztery godziny