Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.03 (2)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
przestrodze. Mariusz Piekarski też był najdroższym zawodnikiem w Bastii, ale kompletnie zawiódł.
- Ta świadomość jest najgorsza. Muszę sobie jednak poradzić. Przecież wiem, że wyłożyli za mnie kupę kasy i kiedyś zechcą sprzedać mnie z zyskiem.
Spodobało ci się w Holandii?
- Jak najbardziej. Ludzie są mili, uczciwi i hojni. Jutro jadę wybrać dom. Z klubu dostanę też Toyotę. Mam tydzień na załatwienie wizy i pozwolenia na pracę, bo w następną sobotę lecimy na obóz do Turcji.
Pół Polski szukało cię, gdy się okazało, że pertraktujesz z Nijmegen. Podobno byłeś na meczu NEC z Heerenveen...
- (śmiech) Byłem, byłem. Nie musiałem nawet doklejać sztucznej
przestrodze. Mariusz Piekarski też był najdroższym zawodnikiem w Bastii, ale kompletnie zawiódł.&lt;/&gt;<br>&lt;who8&gt;- Ta świadomość jest najgorsza. Muszę sobie jednak poradzić. Przecież wiem, że wyłożyli za mnie kupę kasy i kiedyś zechcą sprzedać mnie z zyskiem.&lt;/&gt;<br>&lt;who7&gt;Spodobało ci się w Holandii?&lt;/&gt;<br>&lt;who8&gt;- Jak najbardziej. Ludzie są mili, uczciwi i hojni. Jutro jadę wybrać dom. Z klubu dostanę też Toyotę. Mam tydzień na załatwienie wizy i pozwolenia na pracę, bo w następną sobotę lecimy na obóz do Turcji.&lt;/&gt;<br>&lt;who7&gt;Pół Polski szukało cię, gdy się okazało, że pertraktujesz z Nijmegen. Podobno byłeś na meczu NEC z Heerenveen...&lt;/&gt;<br>&lt;who8&gt;- (śmiech) Byłem, byłem. Nie musiałem nawet doklejać sztucznej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego