Typ tekstu: Książka
Autor: Czapski Józef
Tytuł: Patrząc
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1972-1978
malarsko najwięcej, żąda ode mnie próby
określenia, obrysowania, w czym tkwiła siła, miara, a także granice
jego talentu, siła jego osobowości i jego wpływu na najbliższych
kolegów - a potem bezpośredniego i pośredniego wpływu na malarstwo w
Polsce. Nie będzie to dla mnie łatwe i temat ten nie może być tutaj
wyczerpany: przecież ostatnie trzydzieści pięć lat - więcej niż pół
życia jego pracy malarskiej - znam tylko z kilku obrazów, które doszły
do Paryża, oraz z reprodukcji, przeważnie czarno-białych. Jego pracy
pedagogicznej, jako profesora Akademii, nie znam w ogóle, sam za
naszych rzadkich spotkań mówił o niej, zdawało się, niechętnie. Gdy
zaczepiałem
malarsko najwięcej, żąda ode mnie próby<br>określenia, obrysowania, w czym tkwiła siła, miara, a także granice<br>jego talentu, siła jego osobowości i jego wpływu na najbliższych<br>kolegów - a potem bezpośredniego i pośredniego wpływu na malarstwo w<br>Polsce. Nie będzie to dla mnie łatwe i temat ten nie może być tutaj<br>wyczerpany: przecież ostatnie trzydzieści pięć lat - więcej niż pół<br>życia jego pracy malarskiej - znam tylko z kilku obrazów, które doszły<br>do Paryża, oraz z reprodukcji, przeważnie czarno-białych. Jego pracy<br>pedagogicznej, jako profesora Akademii, nie znam w ogóle, sam za<br>naszych rzadkich spotkań mówił o niej, zdawało się, niechętnie. Gdy<br>zaczepiałem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego