Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
awantury; czasem wywróci krzesło, a czasem gramoli się na szafę, w którą tłucze piętami. Nieszczęsny byłby los tego rozklekotanego domu, gdyby wedle jakieś tajemnej umowy między czcigodnymi nieboszczykami obowiązek straszenia żywych potomków przypadł brodatemu rycerzowi
.
Groźny brodacz zaryczałby jak rozsrożony byk i rozwaliłby cały budynek. Umarłe babki musiały mu dobrotliwie wyperswadować, aby się wyrzekł tej kariery; więc wisiał tylko i straszył brodą.
Adaś obejrzawszy galerię przodków panny Wandy krążył po domu przyglądając się pilnie temu, czemu się nikt nigdy nie przyglądał: drzwiom. Była to familia bardzo liczna, dom bowiem był obszerny. Drzwi nie odznaczały się niczym wybitnym. Skrzypiały jak wszystkie drzwi
awantury; czasem wywróci krzesło, a czasem gramoli się na szafę, w którą tłucze piętami. Nieszczęsny byłby los tego rozklekotanego domu, gdyby wedle jakieś tajemnej umowy między czcigodnymi nieboszczykami obowiązek straszenia żywych potomków przypadł brodatemu rycerzowi <br>&lt;page nr=74&gt;.<br> Groźny brodacz zaryczałby jak rozsrożony byk i rozwaliłby cały budynek. Umarłe babki musiały mu dobrotliwie wyperswadować, aby się wyrzekł tej kariery; więc wisiał tylko i straszył brodą.<br>Adaś obejrzawszy galerię przodków panny Wandy krążył po domu przyglądając się pilnie temu, czemu się nikt nigdy nie przyglądał: drzwiom. Była to familia bardzo liczna, dom bowiem był obszerny. Drzwi nie odznaczały się niczym wybitnym. Skrzypiały jak wszystkie drzwi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego