tych ziemiach Claudio Magris, pisarz dziś we Włoszech jeden z najwybitniejszych, pisze, że tu nawet nazwy win brzmią jak pełne chwały, zamierzchłe już dynastie: Cascarolo, Branzolata, Guernazza, Mostoso, Cario, Manzanetto, Avanale, Mausano, Castagnazzo...<br> Mój Boże.<br><br><gap reason="sampling"><br><br>Tak brzmi pieśń winiarzy sprzed stu lat. Pieśń naiwna, jak większość naszych nadziei. Także ludzi wyrafinowanych, którzy popełniają błąd, sądząc - jak Platon, który nazbyt pewnie wydaje sądy w swoich dialogach - że "nie ten jest coś wart, który coś robi, a nie wie co, lecz ten, który wie co robi". Ale inni Grecy dowodzą, że "prawda nie ma określonych granic", że "wszystko płynie". Wino, gdy płynie, gdy