podchodzili do niego z wyciągniętymi <br>rękoma, brali z czcią swój kawałek, czasem brali drugi w białą szmatkę, by zanieść <br>go swoim bliskim, którzy pozostali w domu. Przelewano także wino z błogosławionego <br>kubka do swoich kubków. Jedli i pili wszyscy ochrzczeni, uczniowie zaś klęczeli <br>przez cały czas, patrząc na tamtych z wyrazem zazdrości. I dopiero gdy wszyscy <br>już wzięli swą część z rąk rozdawcy i wszyscy się pomodlili, nauczyciel usiadł. <br>To był znak, by usługujące poczęły wnosić misy z zacierką grecką, z mięsem i <br>rybami, koszyki z cebulą, bobem, czosnkiem, oliwkami, winogronami, jabłkami, <br>wreszcie ze słodkim pieczywem z serem, miodem i nektarem