Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 49
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1997
aby tak właśnie zakończyło się to postępowanie. Dobrze wiedziano, że Przemyka skatowali milicjanci. Biuro Polityczne KC PZPR zaleciło "nadzwyczajne traktowanie" sprawy, a do jej nadzoru utworzono specjalny zespół działający pod kierunkiem członka biura Mirosława Milewskiego. Zacieraniem śladów zajmował się m.in. Kazimierz O., nagrodzony potem przez gen. Kiszczaka "za włożony wysiłek" i "pełne zaangażowanie". Dopiero w kwietniu tego roku Kazimierz O. został skazany za niszczenie akt MSW dotyczących tej sprawy.
- Należy pamiętać, że sąd jest w stanie wymierzyć sprawiedliwość, ale nie może wymierzać niesprawiedliwości - przestrzega Marek Nowicki. Aby sprostać temu postulatowi, wystarczy pamiętać o starej rzymskiej zasadzie petere quam ipse fecisti
aby tak właśnie zakończyło się to postępowanie. Dobrze wiedziano, że Przemyka skatowali milicjanci. Biuro Polityczne KC PZPR zaleciło "nadzwyczajne traktowanie" sprawy, a do jej nadzoru utworzono specjalny zespół działający pod kierunkiem członka biura Mirosława Milewskiego. Zacieraniem śladów zajmował się m.in. Kazimierz O., nagrodzony potem przez gen. Kiszczaka "za włożony wysiłek" i "pełne zaangażowanie". Dopiero w kwietniu tego roku Kazimierz O. został skazany za niszczenie akt MSW dotyczących tej sprawy.<br>- Należy pamiętać, że sąd jest w stanie wymierzyć sprawiedliwość, ale nie może wymierzać niesprawiedliwości - przestrzega Marek Nowicki. Aby sprostać temu postulatowi, wystarczy pamiętać o starej rzymskiej zasadzie petere quam ipse fecisti
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego