chęć do przebaczania. A jednak to on opowiadał, że gdy jeden z ogromnej listy posłów agentów wyznał, że donosił, i po prostu poprosił o przebaczenie, tym jednym słowem przekonał go, że jest przebaczenia godny. "Ten jeden" - zakończył Gauck. Podobnie wybaczył mężczyźnie, który przez wiele lat donosił na niego samego. Wystarczyło wyznanie winy. Bez ujawnienia prawdy nie ma szansy na prawdziwe przebaczenie. Bez poznania prawdy o tym, co przebaczamy, jest ono tylko pustym gestem, "tanią łaską" - jak przypominał wybitny myśliciel niemiecki, męczennik drugiej wojny światowej Dietrich Bonhoeffer. Jeśli nie wiem, co ludziom zrobił Hitler, jeśli nie wiem, jak torturował ludzi Adam Humer