dymisji, bo w rządowym projekcie nowelizacji kodeksu pracy znalazły się propozycje, które nie zostały uzgodnione w <name type="org">Komisji Trójstronnej</>. Wicepremier apelem związkowców się nie przejmuje.</><br>Obradujące wczoraj <name type="org">Prezydium OPZZ</> oskarżyło <name type="person">Hausnera</> (szefa <name type="org">Ministerstwa Gospodarki i Pracy</>, które odpowiada za prawo pracy, i szefa komisji, w której organizacje pracodawców i związkowców dyskutują z rządem o ważnych sprawach społecznych), że nie dotrzymał porozumienia w sprawie nowelizacji kodeksu pracy.<br>Związkowcy są oburzeni, że ministerstwo przygotowało zmiany w kodeksie, które wykraczają poza porozumienie, jakie w tej sprawie pod koniec 2003 r. zawarło <name type="org">OPZZ</> i organizacje pracodawców (<name type="org">Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych</>, <name type="org">Konfederacja Pracodawców Polskich</>, <name type="org">Związek Rzemiosła Polskiego</>). Nie