Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 02.06 (6)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
agent.
Możliwość dotarcia do rzekomo zaginionych materiałów Służby Bezpieczeństwa potwierdziło dochodzenie prowadzone w sprawie śmierci Stanisława Pyjasa. Zakończyło się ono postawieniem zarzutów utrudniania śledztwa czterem wysokim funkcjonariuszom SB. Prowadzący tę sprawę Krzysztof Urbaniak z krakowskiej prokuratury udowodnił, że do wielu dokumentów można dotrzeć, mimo iż w krakowskiej delegaturze Służby Bezpieczeństwa zacierano ślady zarówno bezpośrednio po śmierci Pyjasa, jak i w latach 1989-1990. Prokuratorowi Urbaniakowi udało się między innymi odnaleźć w centrali szyfrogramy i raporty z Departamentu III, w tym raport napisany następnego dnia po śmierci Pyjasa.
Pomysłodawcy powołania IPN uważają, że wystarczy kilka miesięcy, by zgromadzić akta, do których dostęp
agent.<br> Możliwość dotarcia do rzekomo zaginionych materiałów Służby Bezpieczeństwa potwierdziło dochodzenie prowadzone w sprawie śmierci Stanisława Pyjasa. Zakończyło się ono postawieniem zarzutów utrudniania śledztwa czterem wysokim funkcjonariuszom SB. Prowadzący tę sprawę Krzysztof Urbaniak z krakowskiej prokuratury udowodnił, że do wielu dokumentów można dotrzeć, mimo iż w krakowskiej delegaturze Służby Bezpieczeństwa zacierano ślady zarówno bezpośrednio po śmierci Pyjasa, jak i w latach 1989-1990. Prokuratorowi Urbaniakowi udało się między innymi odnaleźć w centrali szyfrogramy i raporty z Departamentu III, w tym raport napisany następnego dnia po śmierci Pyjasa.<br>Pomysłodawcy powołania IPN uważają, że wystarczy kilka miesięcy, by zgromadzić akta, do których dostęp
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego