Typ tekstu: Książka
Autor: Jagielski Wojciech
Tytuł: Modlitwa o deszcz
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 2002
targach. - Kiedy był słaby, prosił mnie, bym proponował wrogom rozejm na dobrych warunkach. Ale wystarczyło, że poczuł się silny, a już nie negocjował, tylko dyktował warunki kapitulacji. Zresztą jego przeciwnicy nie byli lepsi.
- Cóż, całe życie byłem partyzantem - przyznał sam Massud podczas któregoś z naszych spotkań. - Niełatwo tak po prostu zacząć myśleć inaczej, żyć inaczej.

Nie bardzo potrafił znaleźć sobie miejsce w czas pokoju. Trudno się było temu dziwić, skoro niemal całe dotychczasowe dorosłe życie zeszło mu na wojnach. Nie widział i nie rozumiał różnicy między rządzeniem a dowodzeniem. Z dowodzeniem radził sobie znakomicie. Z wiarą i ufnością zabrał się więc
targach. - Kiedy był słaby, prosił mnie, bym proponował wrogom rozejm na dobrych warunkach. Ale wystarczyło, że poczuł się silny, a już nie negocjował, tylko dyktował warunki kapitulacji. Zresztą jego przeciwnicy nie byli lepsi.<br>- Cóż, całe życie byłem partyzantem - przyznał sam Massud podczas któregoś z naszych spotkań. - Niełatwo tak po prostu zacząć myśleć inaczej, żyć inaczej. <br><br>Nie bardzo potrafił znaleźć sobie miejsce w czas pokoju. Trudno się było temu dziwić, skoro niemal całe dotychczasowe dorosłe życie zeszło mu na wojnach. Nie widział i nie rozumiał różnicy między rządzeniem a dowodzeniem. Z dowodzeniem radził sobie znakomicie. Z wiarą i ufnością zabrał się więc
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego