jeszcze trzy kwadranse, <br>niechaj nasz Adaś Niezgódka opowie, jak to było wtenczas, <br>kiedy mu się zachciało latać, i co przy tej sposobności <br>widział. Jest to bardzo ciekawa historia.<br><br>Nikomu poza panem Kleksem nie opowiadałem dotąd o mojej <br>wielkiej przygodzie, gdyż obawiałem się, że mi nikt <br>nie uwierzy. Teraz jednak, wobec żądania pana Kleksa, nie <br>pozostawało mi nic innego, jak całą historię opowiedzieć <br>od początku do końca.<br><br>Chłopcy wysłuchali jej z zapartym oddechem.<br><br><tit>Moja wielka przygoda</><br><br>Zawsze wydawało mi się, że latanie jest rzeczą <br>całkiem łatwą i że wystarczy tylko unieść <br>się w powietrze, a już można poszybować wzorem <br>ptaków aż pod