Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.12 (36)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
skokach w Ramsau mam świetne samopoczucie. Dobrze się czuję, katar nie dokucza.
W czwartek szybko przelecieliśmy do Willingen. To wygodne, gdy jazda samochodem z Paderborn do Willingen trwa tyle, co lot z Salzburga. Dzięki temu mogliśmy trochę odpocząć. Zmęczony był tylko Kuba Michalczuk, bo na naszego masażystę spadło jak zwykle zadanie przewiezienia sprzętu.
ADAM MAŁYSZ

Od ITI dzielą tylko tygodnie
W Legii Warszawa znowu płacą. Wczoraj piłkarze dostali resztę pieniędzy, które klub był im winny za wrzesień.
Do Edwarda Trylnika udała się w środę delegacja zawodników z kapitanem Łukaszem Surmą na czele. Prezes uspokoił piłkarzy, przelewając na ich konta część zaległych
skokach w Ramsau mam świetne samopoczucie. Dobrze się czuję, katar nie dokucza.<br>W czwartek szybko przelecieliśmy do Willingen. To wygodne, gdy jazda samochodem z Paderborn do Willingen trwa tyle, co lot z Salzburga. Dzięki temu mogliśmy trochę odpocząć. Zmęczony był tylko Kuba Michalczuk, bo na naszego masażystę spadło jak zwykle zadanie przewiezienia sprzętu.<br>&lt;au&gt;ADAM MAŁYSZ&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="sport"&gt;&lt;tit&gt;Od ITI dzielą tylko tygodnie&lt;/&gt;<br>W Legii Warszawa znowu płacą. Wczoraj piłkarze dostali resztę pieniędzy, które klub był im winny za wrzesień.<br>Do Edwarda Trylnika udała się w środę delegacja zawodników z kapitanem Łukaszem Surmą na czele. Prezes uspokoił piłkarzy, przelewając na ich konta część zaległych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego