Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 19.11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
hamulca przystankowego - opowiada pracownik zajezdni. - Spod autobusu zaczęły się po chwili wydobywać kłęby dymu. Przy Wałbrzyskiej ikarusa zauważył patrol policji. - Funkcjonariusze chcieli zatrzymać autobus, sądząc, że kierowca nie widzi unoszących się spod pojazdu białych kłębów dymu - relacjonuje kom. Dariusz Janas, rzecznik prasowy komendanta stołecznego policji. - Gdy próbowali go wyprzedzić, kierowca zajechał im drogę. Próbując zepchnąć radiowóz z jezdni, nie pozwalał się wyprzedzić. Do pościgu włączył się drugi radiowóz. Przy Nowoursynowskiej autobus gwałtownie zahamował. Kierowca otworzył drzwi i zaczął uciekać. Po chwili siedział już skuty w policyjnym radiowozie. Jak się okazało, nie miał prawa jazdy, za to 1.2 promila alkoholu w
hamulca przystankowego - opowiada pracownik zajezdni. - Spod autobusu zaczęły się po chwili wydobywać kłęby dymu. Przy Wałbrzyskiej <orig>ikarusa</> zauważył patrol policji. - Funkcjonariusze chcieli zatrzymać autobus, sądząc, że kierowca nie widzi unoszących się spod pojazdu białych kłębów dymu - relacjonuje kom. Dariusz Janas, rzecznik prasowy komendanta stołecznego policji. - Gdy próbowali go wyprzedzić, kierowca zajechał im drogę. Próbując zepchnąć radiowóz z jezdni, nie pozwalał się wyprzedzić. Do pościgu włączył się drugi radiowóz. Przy Nowoursynowskiej autobus gwałtownie zahamował. Kierowca otworzył drzwi i zaczął uciekać. Po chwili siedział już skuty w policyjnym radiowozie. Jak się okazało, nie miał prawa jazdy, za to 1.2 promila alkoholu w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego