Typ tekstu: Książka
Autor: Pasławski Wiesław
Tytuł: 540 dni w armii
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
usłyszawszy pukanie do drzwi. Porucznik Żuk wszedł do środka i zameldował się.
- Piszą coś ciekawego? - zapytał widząc, że dowódca przegląda gazetę.
- Jest artykuł o przygotowaniach do poligonu w Ustce - powiedział major przerzuciwszy gazetę na pierwszą stronę- Ma on się nazywać "Karat 95". Wygląda na to, że będą to bardzo szeroko zakrojone manewry...
- Piszą coś o nas?
- Piszą, ale ogółem o całej Brygadzie Warszawskiej. Jest też wzmianka o dywizjonie z Bojęcina. Napisali, że zajęli pierwsze miejsce w strzelaninach w zeszłym roku.
- Bojęcin zawsze wypadał nieźle. Mają dobrego naprowadzającego i szkolą szwejów aż do bólu. Potrafią załadować rakietę na wyrzutnie w ciągu dwudziestu
usłyszawszy pukanie do drzwi. Porucznik Żuk wszedł do środka i zameldował się.<br>- Piszą coś ciekawego? - zapytał widząc, że dowódca przegląda gazetę.<br>- Jest artykuł o przygotowaniach do poligonu w Ustce - powiedział major przerzuciwszy gazetę na pierwszą stronę- Ma on się nazywać "Karat 95". Wygląda na to, że będą to bardzo szeroko zakrojone manewry...<br>- Piszą coś o nas?<br>- Piszą, ale ogółem o całej Brygadzie Warszawskiej. Jest też wzmianka o dywizjonie z Bojęcina. Napisali, że zajęli pierwsze miejsce w strzelaninach w zeszłym roku.<br>- Bojęcin zawsze wypadał nieźle. Mają dobrego naprowadzającego i szkolą szwejów aż do bólu. Potrafią załadować rakietę na wyrzutnie w ciągu dwudziestu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego