buchnie!<br>Cooo?<br>Wychodzi. W.1 i W.2, zadowoleni i zdziwieni, kiwają<br>głowami. &lt;page nr=112&gt;<br><br><br><br>SCENA DRUGA<br>Na budowie. Więźniowie przechodzą, dźwigając worki cementu. W popołudniowym<br>słońcu widać to ich, to cienie.<br>W.2 popielaty od cementu, przechodzi, pociąga nosem i pluje Wacuś - jak pragne<br>Boga! - jeszcze troche,<br>a w jaskółke sie zamienie! Takim gęstym pluciem<br>domek sobie gdzie ulepie! Wacuchna? Chcesz do<br>mnie za sublokatora? To ci w try miga izdebke<br>z plutego betonu udziełam.<br>KAPO wychodząc zza sceny Halte Schnautze! Polska<br>świnia! Ja rozumieć wszystko! Ty przeciw Niemcom<br>mówić. Pass'auf! Uważaj! Schneller! Prendzi! Bistro!<br>Looos! (W.1, W.2 przyśpieszają kroku