rocznicę - w tym roku już 304. - całkowitego podbicia &lt;name type="place"&gt;Irlandii&lt;/&gt; przez &lt;name type="place"&gt;Anglię&lt;/&gt;. W tym roku władze celowo ograniczyły rozmiary uroczystości, zezwalając na przemarsz członkom niektórych tylko lóż &lt;name type="org"&gt;Zakonu Orańskiego&lt;/&gt;. Pod bacznym okiem policji oranżyści przeszli przez 18 północnoirlandzkich miast, między innymi przez katolicką dzielnicę &lt;name type="place"&gt;Ardoyne&lt;/&gt; w &lt;name type="place"&gt;Belfaście&lt;/&gt;. Tu właśnie wieczorem wybuchły zamieszki. Przedstawiciele obu społeczności obrzucali się kamieniami i butelkami ponad głowami policjantów, którzy ich rozdzielali. Policja użyła armatek wodnych.<br>&lt;au&gt;(Reuters, AFP, AP)&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br>&lt;tit&gt;Przeciwdziałać zmierzchowi francuskiego&lt;/&gt;<br><br>Należy robić wszystko, by przeciwdziałać odchodzeniu od używania języka francuskiego - uważa sekretarz generalny &lt;name type="org"&gt;Międzynarodowej Organizacji Frankofońskiej&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Abdou Diouf&lt;/&gt;, który wczoraj w &lt;name type="place"&gt;Brukseli&lt;/&gt;, przy okazji obrad szefów