Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.26 (21)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
się zawody o Puchar Świata i mistrzostwa Europy.
Kurnikowa jest przekonana, że rozpędzanie 200-kilogramowego bobsleja siłą mięśni to najlepszy sposób na poprawę startu do złośliwych dropszotów zagrywanych przez rywalki. A rady dawane przez dobrego wujka (w tej roli prezes firmy Omega) przy szybkości 120 kilometrów na godzi nę, najgłębiej zapadają w pamięć.
K

Winda w górę, winda w dół
Japonię opuszczam z mieszanymi uczuciami. Z pięciu konkursowych skoków, które tutaj oddałem, tylko ze dwóch mogę być względnie zadowolony. O pierwszym z Hakuby, oddanym w nienormalnych warunkach, chciałbym jak najszybciej zapomnieć. A w Sapporo był tak: raz windą w górę, raz
się zawody o Puchar Świata i mistrzostwa Europy.<br>Kurnikowa jest przekonana, że rozpędzanie 200-kilogramowego bobsleja siłą mięśni to najlepszy sposób na poprawę startu do złośliwych dropszotów zagrywanych przez rywalki. A rady dawane przez dobrego wujka (w tej roli prezes firmy Omega) przy szybkości 120 kilometrów na godzi nę, najgłębiej zapadają w pamięć.<br>&lt;gap&gt;&lt;au&gt;K&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="sport"&gt;&lt;tit&gt;Winda w górę, winda w dół&lt;/&gt;<br>Japonię opuszczam z mieszanymi uczuciami. Z pięciu konkursowych skoków, które tutaj oddałem, tylko ze dwóch mogę być względnie zadowolony. O pierwszym z Hakuby, oddanym w nienormalnych warunkach, chciałbym jak najszybciej zapomnieć. A w Sapporo był tak: raz windą w górę, raz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego