Typ tekstu: Książka
Autor: Kuriata Czesław
Tytuł: Spowiedź pamięci, próba światła
Rok: 1985
w tamto okno naprzeciw i nawet ta odległość jaką jest kanał może być przeszkodą, przepaścią, czym tylko zechcę, aleja za kanałem wypełniona krzykliwym tłumem, który nas rozdzielił, bo przecież najbardziej przypadkowy przechodzień poprzez tysiące zazębiających się zdarzeń mógł mieć wpływ na to, że kiedyś nas rozdzielono.
Często przecież w tym zapatrzeniu się w przeszłość, na przykład w tę pierwszą chwilę naszego spotkania ze Stefanem, widzę tamtą ulicę wypełnioną krzykliwym tłumem roku czterdziestego siódmego.
Są we mnie dwie wciąż działające siły, jedna, która broni się przed wspomnieniami, i druga zmuszająca mnie do analogii, które rodzą wspomnienia.
Otóż to.
To analogie wyzwalają w nas
w tamto okno naprzeciw i nawet ta odległość jaką jest kanał może być przeszkodą, przepaścią, czym tylko zechcę, aleja za kanałem wypełniona krzykliwym tłumem, który nas rozdzielił, bo przecież najbardziej przypadkowy przechodzień poprzez tysiące zazębiających się zdarzeń mógł mieć wpływ na to, że kiedyś nas rozdzielono.<br> Często przecież w tym zapatrzeniu się w przeszłość, na przykład w tę pierwszą chwilę naszego spotkania ze Stefanem, widzę tamtą ulicę wypełnioną krzykliwym tłumem roku czterdziestego siódmego.<br> Są we mnie dwie wciąż działające siły, jedna, która broni się przed wspomnieniami, i druga zmuszająca mnie do analogii, które rodzą wspomnienia.<br> Otóż to.<br> To analogie wyzwalają w nas
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego