Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
głową świętego Jana i lżejsze nieco pakunki z kosztownościami i dokumentami, rozstać bowiem się mieli dopiero w głównej sali jaskini. Gaston bez słowa uścisnął każdemu prawicę, poważnie popatrzył im w oczy wiedząc, że na tym świecie widzi ich po raz ostatni, po czym starannie zamknął za nimi żelazne drzwi i zasunął osłaniające je kamienie.
*
Wiktoria musiała siedzieć przy stole już dłuższą chwilę, szklanki z herbatą i kanapki były też na swoich miejscach, a ona siedziała i wpatrywała się jak czytam. Odłożyłem manuskrypt.
- I co było dalej?
- Wiadomo co. Dziesięć dni później seneszalowie i prowoci w całym kraju złamali królewskie pieczęcie i
głową świętego Jana i lżejsze nieco pakunki z kosztownościami i dokumentami, rozstać bowiem się mieli dopiero w głównej sali jaskini. Gaston bez słowa uścisnął każdemu prawicę, poważnie popatrzył im w oczy wiedząc, że na tym świecie widzi ich po raz ostatni, po czym starannie zamknął za nimi żelazne drzwi i zasunął osłaniające je kamienie.<br>*<br>Wiktoria musiała siedzieć przy stole już dłuższą chwilę, szklanki z herbatą i kanapki były też na swoich miejscach, a ona siedziała i wpatrywała się jak czytam. Odłożyłem manuskrypt.<br>- I co było dalej?<br>- Wiadomo co. Dziesięć dni później seneszalowie i prowoci w całym kraju złamali królewskie pieczęcie i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego