Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Ziemia Ulro
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1977
chcę mieć nic wspólnego, i ponieważ wiele przeżyłem, pycha moja została nadkruszona. Tylko porównawczo przekonujemy się, że "nie ma dna gorszemu", jak powiada w jednym ze swoich wierszy Aleksander Wat. Struktury społeczne, które w jakiejś mierze chronią człowieka od popadania w skrajne zło, zasługują na szacunek. Moja koncepcja człowieka dziwnie zbliżyła się do Gombrowiczowskiej, w tym przynajmniej sensie, że doceniam rolę "średnich temperatur", co zresztą u Gombrowicza zdaje się wynikać z jego sprzeciwu wobec wzajemnego podniecania się ludzi, aż po napady zbiorowego szału. Jeżeli człowiek jest homo ritualis, zalet obrzędu, który wprowadza w wymiar sakralności, nie wolno lekceważyć. Poza tym wyraźne
chcę mieć nic wspólnego, i ponieważ wiele przeżyłem, pycha moja została nadkruszona. Tylko porównawczo przekonujemy się, że "nie ma dna gorszemu", jak powiada w jednym ze swoich wierszy Aleksander Wat. Struktury społeczne, które w jakiejś mierze chronią człowieka od popadania w skrajne zło, zasługują na szacunek. Moja koncepcja człowieka dziwnie zbliżyła się do Gombrowiczowskiej, w tym przynajmniej sensie, że doceniam rolę "średnich temperatur", co zresztą u Gombrowicza zdaje się wynikać z jego sprzeciwu wobec wzajemnego podniecania się ludzi, aż po napady zbiorowego szału. Jeżeli człowiek jest <foreign lang="lat">homo ritualis</>, <page nr=262> zalet obrzędu, który wprowadza w wymiar sakralności, nie wolno lekceważyć. Poza tym wyraźne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego