Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Traktat moralny. Traktat poetycki.
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1947
O dworze króla Zygmunta Augusta
Nic nam nie mówi rzeka Delaware.
1030
Odprawy posłów greckich nie potrzeba.
Herodot będzie leżał nie rozcięty.
I tylko róża, symbol seksualny,
Albo miłości, piękności nadziemskiej,
Otworzy przepaść, nigdy znaną do dna.
1035
O niej to we śnie znajdziemy piosenkę:

We wnętrzu róży są domy ze złota,
Zimne strumienie, czarne izobary,
I świt ma palce na krawędzi Alp,
I wieczór spływa z palm w zatoki morza.
1040
Kiedy umiera ktoś we wnętrzu róży,
Długim pochodem sfałdowanych płaszczów
Niosą go z góry drogą purpurową,
W pieczary płatków świecą pochodniami,
I pogrzebany będzie w nietykalnym
1045
Początku barwy
O dworze króla Zygmunta Augusta<br>Nic nam nie mówi rzeka Delaware.<br>1030<br>Odprawy posłów greckich nie potrzeba.<br>Herodot będzie leżał nie rozcięty.<br>I tylko róża, symbol seksualny,<br>Albo miłości, piękności nadziemskiej,<br>Otworzy przepaść, nigdy znaną do dna.<br>1035<br>O niej to we śnie znajdziemy piosenkę:<br><br>We wnętrzu róży są domy ze złota, <br>Zimne strumienie, czarne izobary,<br>I świt ma palce na krawędzi Alp,<br>I wieczór spływa z palm w zatoki morza.<br>1040<br>Kiedy umiera ktoś we wnętrzu róży,<br>Długim pochodem sfałdowanych płaszczów<br>Niosą go z góry drogą purpurową,<br>W pieczary płatków świecą pochodniami,<br>I pogrzebany będzie w nietykalnym<br>1045<br>Początku barwy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego