Krystyną?</><br><who5>Oni przyjdą, bo i Knapik ma przyjść i od razu <gap> bo Knapik chce ich zaprosić na sobotę, wiesz. No niech przyjdą. </><br><who1>Już widzę, że kiełbasę kupiłeś, będziesz <gap></><br><who5>Nie kupiłem, tylko ona jest przed świętami kupiona.</><br><who1>To jest ta co przed świętami się kupiło? </><br><who5>To zrobię na rożno, przecież się zepsuje inaczej, wyrzucę <gap></><br><who1>Nie no, bardzo dobrze, oczywiście. Ja zapomniałam, że ja kupiłam kiełbasę przed świętami.</><br><who5><gap></><br><who1>Wyleciało mi z głowy.</><br><who5><gap></><br><who1>Kiełbasę na święta to się kupuje tylko po to, żeby ona leżała.</><br><who5>Do święconki tylko.</><br><who1>No. Bierze się kawałek do święconki i reszta leży.</><br><who2>No. To ja wczoraj nagotowałem kapusty.</><br><who1>Bigosu