Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 02.06 (6)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
że jest to pospolite ruszenie, permanentny wiec. To musiało źle się skończyć, gdyż nie było platformy umożliwiającej weryfikację pewnych nadziei. Brak debaty uniemożliwia bowiem działaczom zrozumienie, co jest możliwe, jakie są uwarunkowania, co możemy zrobić, a czego nie. W rezultacie powstaje wrażenie, że pewnych spraw nie można przeprowadzić z powodu złej woli kierownictwa, a nie dlatego, że nie ma warunków do ich realizacji.

- Z pana słów wynika, że zreformowanie AWS i rządu będzie w dużej mierze zależało od możliwości "zreformowania" Jerzego Buzka i Mariana Krzaklewskiego.

- Każdy, kto chce na siłę, za wszelką cenę kwestionować przywództwo Mariana Krzaklewskiego, prowadzi do rozbicia AWS. Nie
że jest to pospolite ruszenie, permanentny wiec. To musiało źle się skończyć, gdyż nie było platformy umożliwiającej weryfikację pewnych nadziei. Brak debaty uniemożliwia bowiem działaczom zrozumienie, co jest możliwe, jakie są uwarunkowania, co możemy zrobić, a czego nie. W rezultacie powstaje wrażenie, że pewnych spraw nie można przeprowadzić z powodu złej woli kierownictwa, a nie dlatego, że nie ma warunków do ich realizacji.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;- Z pana słów wynika, że zreformowanie AWS i rządu będzie w dużej mierze zależało od możliwości "zreformowania" Jerzego Buzka i Mariana Krzaklewskiego.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;- Każdy, kto chce na siłę, za wszelką cenę kwestionować przywództwo Mariana Krzaklewskiego, prowadzi do rozbicia AWS. Nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego