Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 3(151)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
dyspozycji pięć specjalnych linii telefonicznych, już wkrótce zajętych od świtu do nocy przeważnie donosami na rozlicznych mężczyzn - od kobiet, bliskich przyjaciół i nawet członków rodziny.
W ramach grupy operacyjnej SAS działało łącznie stu policjantów. W jej skład weszło kilkunastu policjantów i detektywów, których jedynym zadaniem było schwytanie człowieka terroryzującego tak znaczną część metropolii. W grupie operacyjnej pracowało kilka policjantek, atrakcyjnych młodych kobiet o figurze i wyglądzie wzbudzającym zainteresowanie gwałciciela. Ubrane tak, jak przeciętnie ładne osiemnastoletnie kanadyjskie dziewczyny, późną nocą jeździły samotnie autobusami komunikacji miejskiej do Scarborough i wysiadały na przystankach na opustoszałych ulicach, w rejonie Guildwood. Bezskutecznie; przestępca nigdy nawet nie
dyspozycji pięć specjalnych linii telefonicznych, już wkrótce zajętych od świtu do nocy przeważnie donosami na rozlicznych mężczyzn - od kobiet, bliskich przyjaciół i nawet członków rodziny.<br>W ramach grupy operacyjnej SAS działało łącznie stu policjantów. W jej skład weszło kilkunastu policjantów i detektywów, których jedynym zadaniem było schwytanie człowieka terroryzującego tak znaczną część metropolii. W grupie operacyjnej pracowało kilka policjantek, atrakcyjnych młodych kobiet o figurze i wyglądzie wzbudzającym zainteresowanie gwałciciela. Ubrane tak, jak przeciętnie ładne osiemnastoletnie kanadyjskie dziewczyny, późną nocą jeździły samotnie autobusami komunikacji miejskiej do Scarborough i wysiadały na przystankach na opustoszałych ulicach, w rejonie Guildwood. Bezskutecznie; przestępca nigdy nawet nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego