Unii&lt;/&gt; budzi pewne obawy. &lt;q&gt;&lt;transl&gt;- Musimy brać je poważnie&lt;/&gt;&lt;/&gt; - powiedział. Nie wymienił ich jednak, ograniczając się do stwierdzenia, że są to obawy &lt;q&gt;&lt;transl&gt;"uzasadnione"&lt;/&gt;&lt;/&gt;.<br>&lt;au&gt;AP, REUTERS&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="world"&gt;<br>&lt;tit&gt;&lt;name type="place"&gt;Iran&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Największy kryzys od czasu powstania republiki islamskiej w 1979 roku&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Rząd i prezydent grożą dymisją&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Wiceprezydenci &lt;name type="place"&gt;Iranu&lt;/&gt; i niektórzy ministrowie złożyli w środę rezygnacje na znak protestu przeciwko skreśleniu z list wyborczych proreformatorskich kandydatów. Wiceprezydent &lt;name type="person"&gt;Mohammad Ali Abtahi&lt;/&gt; powiedział, że ustąpić jest gotów cały gabinet, łącznie z prezydentem &lt;name type="person"&gt;Mohammadem Chatamim&lt;/&gt;.&lt;/&gt;<br>W irańskim rządzie jest sześciu wiceprezydentów i dwudziestu ministrów. Dymisją grozi też 27 z 28 gubernatorów odpowiedzialnych za zorganizowanie wyborów w prowincjach. Nasilająca się konfrontacja między