Typ tekstu: Książka
Autor: Barańczak Stanisław
Tytuł: Poezja i duch uogólnienia
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1970-1996
godzić się na cenzorskie skreślenia, od czasu do czasu pisać coś aprobatywnego o ustroju komunistycznym a krytycznego - o zachodnich demokracjach (co zresztą i tak nie miało większego znaczenia, ponieważ, jak nam uczynnie wyjaśnia redaktor książki, "jego utwory o Ameryce [...] czytane między wierszami [...] są w istocie często utworami o Rosji"). Musiał zniekształcać prawdę w swoich publicznych wystąpieniach, aby w zamian za to zachowywać przywilej wysyłania co jakiś czas poufnych depesz do Breżniewa. Mówiąc jeszcze prościej, musiał kłamać, aby móc mówić prawdę. Jasne?
Można zrozumieć, że Todd zainwestował w przygotowanie tego ogromnego tomu zbyt wiele czasu i energii, aby przyznać, że sława zbuntowanego
godzić się na cenzorskie skreślenia, od czasu do czasu pisać coś aprobatywnego o ustroju komunistycznym a krytycznego - o zachodnich demokracjach (co zresztą i tak nie miało większego znaczenia, ponieważ, jak nam uczynnie wyjaśnia redaktor książki, "jego utwory o Ameryce [...] czytane między wierszami [...] są w istocie często utworami o Rosji"). Musiał zniekształcać prawdę w swoich publicznych wystąpieniach, aby w zamian za to zachowywać przywilej wysyłania co jakiś czas poufnych depesz do Breżniewa. Mówiąc jeszcze prościej, musiał kłamać, aby móc mówić prawdę. Jasne?<br> Można zrozumieć, że Todd zainwestował w przygotowanie tego ogromnego tomu zbyt wiele czasu i energii, aby przyznać, że sława zbuntowanego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego