od wyjątkowo brutalnego gwałtu. Zaczyna się od tego, że brutalnie wsuwa dziewczynie rękę pomiędzy uda. Piętnastolatka próbuje odepchnąć napastnika. On jednak dotrzymuje słowa. Zanosi się na śmierć przez uduszenie. Gwałciciel oplata szyję dziewczyny kablem elektrycznym, powodując z góry zaplanowany ucisk krtani..."<br>- Choćże tu na chwilę, to coś zobaczysz - woła męża żona na telewizję.<br>- Nie idę, bo jem - odpowiada i wsuwa dalej tłusty kawał boczku z musztardą, majonezem i <orig>keczukiem</>. <br>"(..) napastnik cały czas używał noża i terroryzował nim swoją ofiarę przeciągając umiejętnie ostrze, tak by nie pozostawić śladów, po skórze jej twarzy, szyi, pleców, ud (..)" hmn.., pan Korbiel wsunął do ust szczególnie