nie znali wymagań, jakie postawiliśmy. Jeśli kandydatom wydaje się, że w ten sposób zdobędą upragnione zajęcie, to są w błędzie. Tracimy czas my i oni. Oferty &lt;orig&gt;niespełniające&lt;/&gt; warunków odrzucamy od razu - dodaje Zbigniew Brzeziński.<br>Pamiętaj też, że komputerowe bazy danych zawierają informacje o każdej przysłanej przez ciebie korespondencji. Dlatego nie zrobisz sobie dobrej reklamy wysyłając do firmy kilka podania na zupełnie różne stanowiska. To może zasugerować, że jesteś osobą niezdecydowaną i zupełnie jeszcze nie wiesz, czego chcesz. Ważną zasadą jest prowadzenie ewidencji rozesłanych listów. Ogłoszenia wycinaj i trzymaj w jednym miejscu. Notuj, do kogo i gdzie wysłałaś swój życiorys. Zaznaczaj, gdzie już