Typ tekstu: Książka
Autor: Ziomek Jerzy
Tytuł: Renesans
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1973
jeden Mecenas naczyni Maronów" wzdychał poeta w Żalach nagrobnych. Później znajdziemy w jego poezji już nie westchnienia, ale rozgoryczenie człowieka nieszlacheckiego stanu, który odczuwa rażącą dysproporcję między aspiracjami własnej kultury umysłowej a rzeczywistymi możliwościami swej społecznej kondycji.
Pochodził poeta z Sulmierzyc w Wielkopolsce. Ojciec był dzierżawcą folwarku i młyna, a zwał się Klon. "Klonowic" to poprawne patronimicum, a przy tym brzmi dostojniej. Zresztą poeta obyczajem humanistów, którzy pisali tak po łacinie jak po polsku, podpisywał się też łacińskim tłumaczeniem nazwiska: Acernus (acer - klon). Uczył się początkowo w rodzinnym miasteczku. Brak dowodów pobytu w Akademii Krakowskiej i właściwie nie wiemy, gdzie zdobył tak
jeden Mecenas naczyni Maronów" wzdychał poeta w Żalach nagrobnych. Później znajdziemy w jego poezji już nie westchnienia, ale rozgoryczenie człowieka nieszlacheckiego stanu, który odczuwa rażącą dysproporcję między aspiracjami własnej kultury umysłowej a rzeczywistymi możliwościami swej społecznej kondycji.<br>Pochodził poeta z Sulmierzyc w Wielkopolsce. Ojciec był dzierżawcą folwarku i młyna, a zwał się Klon. "Klonowic" to poprawne patronimicum, a przy tym brzmi dostojniej. Zresztą poeta obyczajem humanistów, którzy pisali tak po łacinie jak po polsku, podpisywał się też łacińskim tłumaczeniem nazwiska: Acernus (acer - klon). Uczył się początkowo w rodzinnym miasteczku. Brak dowodów pobytu w Akademii Krakowskiej i właściwie nie wiemy, gdzie zdobył tak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego