Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 10.02 (40)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
ze strony Kleczkowskiego i przekazania 20 tys. zł na cele charytatywne.

Właściciel strony komentarze usunął, ale nie przeprosił i nie wpłacił pieniędzy. Sprawa skończyła się w sądzie. Obraźliwe wobec publicznych osób komentarze zaopatrzone tą samą klauzulą znajdują się na wszystkich największych polskich portalach. Tymczasem, jak twierdzą prawnicy, klauzula ta nie zwalnia z odpowiedzialności. - Osoba, która ma kontrolę nad serwisem internetowym, może odpowiadać za zaniechanie, na przykład za to, że dany komunikat pozostaje publicznie dostępny w serwisie - uważa Piotr Waglowski, prawnik specjalizujący się w prawach Internetu. Jego zdaniem polskie prawo jest dostatecznie przygotowane na podobne przypadki. Kodeks karny przewiduje za pomówienie za
ze strony Kleczkowskiego i przekazania 20 tys. zł na cele charytatywne.<br><br>Właściciel strony komentarze usunął, ale nie przeprosił i nie wpłacił pieniędzy. Sprawa skończyła się w sądzie. Obraźliwe wobec publicznych osób komentarze zaopatrzone tą samą klauzulą znajdują się na wszystkich największych polskich portalach. Tymczasem, jak twierdzą prawnicy, klauzula ta nie zwalnia z odpowiedzialności. - Osoba, która ma kontrolę nad serwisem internetowym, może odpowiadać za zaniechanie, na przykład za to, że dany komunikat pozostaje publicznie dostępny w serwisie - uważa Piotr Waglowski, prawnik specjalizujący się w prawach Internetu. Jego zdaniem polskie prawo jest dostatecznie przygotowane na podobne przypadki. Kodeks karny przewiduje za pomówienie za
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego