Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kobieta i Życie
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1954
kierowniczka na pewno omyłkowo wpisała sierpień zamiast lipca.
- To mnie nie obchodzi. Napisała sierpień, więc przyjdziecie za miesiąc.
Dzieci są bliskie płaczu.
- Uwierzcie tym dzieciom, towarzyszko, - powiada stająca przede mną kobieta. Moja córeczka chodzi do tej samej szkoły i także jutro wyjeżdża. Po co mamy przychodzić jeszcze raz, jeszcze raz zwalniać się z pracy i jeszcze raz zabierać wam czas.
Wydajcie nam te zaświadczenia, nie róbcie trudności, towarzyszko.
- Nie jesteśmy waszymi towarzyszkami. Niech pani przyjdzie jutro, bo dzisiaj pani tego zaświadczenia nie dostanie.
Osoba siedząca za biurkiem istotnie nie jest naszą towarzyszką. Gdyby tego nawet tak demonstracyjnie nie ogłosiła, wynika to
kierowniczka na pewno omyłkowo wpisała sierpień zamiast lipca. <br>- To mnie nie obchodzi. Napisała sierpień, więc przyjdziecie za miesiąc. <br>Dzieci są bliskie płaczu. <br>- Uwierzcie tym dzieciom, towarzyszko, - powiada stająca przede mną kobieta. Moja córeczka chodzi do tej samej szkoły i także jutro wyjeżdża. Po co mamy przychodzić jeszcze raz, jeszcze raz zwalniać się z pracy i jeszcze raz zabierać wam czas. <br>Wydajcie nam te zaświadczenia, nie róbcie trudności, towarzyszko. <br>- Nie jesteśmy waszymi towarzyszkami. Niech pani przyjdzie jutro, bo dzisiaj pani tego zaświadczenia nie dostanie. <br>Osoba siedząca za biurkiem istotnie nie jest naszą towarzyszką. Gdyby tego nawet tak demonstracyjnie nie ogłosiła, wynika to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego