Typ tekstu: Książka
Autor: Kabatc Eugeniusz
Tytuł: Vinum sacrum et profanum
Rok: 2003
przedstawić ojcu, który na pewno będzie bardzo ciekaw, co słychać, co dzieje się w Polsce, "zwłaszcza po wyborze waszego papieża, jak to się stało?". Marino mruga do nas porozumiewawczo: "Oczywiście, że przyjdziemy...". Oczywiście, że nie poszliśmy, choć może był to grzech wygodnictwa; Marino wszelako uznał, że zaproszenie pijanego człowieka, a zwłaszcza kobiety, trzeba uznać za niebyłe. No tak, no tak, ale jeśli ona w swoim dużym pustym domu, w dużym ogrodzie, sama ze swoim starym ojcem czuje się osaczona przez niepokoje i strachy, sam na sam z winem, bo ono dodaje odwagi, więc gdy pani każe zapakować sobie dużą butlę na
przedstawić ojcu, który na pewno będzie bardzo ciekaw, co słychać, co dzieje się w Polsce, "zwłaszcza po wyborze waszego papieża, jak to się stało?". Marino mruga do nas porozumiewawczo: "Oczywiście, że przyjdziemy...". Oczywiście, że nie poszliśmy, choć może był to grzech wygodnictwa; Marino wszelako uznał, że zaproszenie pijanego człowieka, a zwłaszcza kobiety, trzeba uznać za niebyłe. No tak, no tak, ale jeśli ona w swoim dużym pustym domu, w dużym ogrodzie, sama ze swoim starym ojcem czuje się osaczona przez niepokoje i strachy, sam na sam z winem, bo ono dodaje odwagi, więc gdy pani każe zapakować sobie dużą butlę na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego