…Nie ma przejścia? Nie, nie – tam jest przejście! "Nielzia" – mówi tęgawy, bladawy młodzian w mundurze w kolorze więdnącej, a może usychającej…
…bez nakrycia głowy. Obok, już właściwie w przedsionku klatki schodowej, tęgawy cywil wykorzystywał plecy sierżanta wojsk lądowych w charakterze mobilnego biurka…
…oraz kilkunastu ludzi z bezpieki do obstawy. Pułkownik był dość tęgawy, czerwony na twarzy. Sądził, że to od mrozu, ale kiedy…