kobiet, które mieszkały samotnie lub zamieszkały tylko z jednym partnerem. <br>Zdaniem doktora Thomasa O'Connora, współautora cytowanych badań, "wszystko zależy od tego, jak wiele potrzebujesz, by zerwać z partnerem. Bariera ta obniża się, jeśli zdarzyło ci się zrywać już kilka razy". Innymi słowy, o ile nie jesteś pewna, że trafiłaś na tego jedynego, lepiej zachowaj swoją niezależność i daruj sobie układ, który może za dwa lata skończyć się potężną kłótnią o to, kto dostanie waszego kota. <br>Zbyt wiele młodych kobiet pochopnie podejmuje decyzję o wspólnym mieszkaniu, nie zdając sobie sprawy ze zobowiązań, jakie z tego wynikają. Ulotny romans zmienia się we wspólne gospodarstwo