Zygmuś
Korpus Języka Polskiego PWN
Autentyczne przykłady użycia w piśmie i mowie zgromadzone w Korpusie
- ... godzinami rozprawiała z dwórkami o szmatkach na pieluszki dla małego Zygmusia, czy też nudziła damy dworu historyjkami, jak zręcznie wyżera tynk...
- ... wtedy spośród wirujących przed nim spirali wyłoniła się przerażona twarz Zygmusia, który wyciągniętymi przed siebie, zaniepokojonymi antenkami dawał profesorowi znaki, by...
- ... Ktoś walił do drzwi. Lucjan pobiegł otworzyć.
- Jak się masz, Zygmusiu, coś tak rano wyszedł?
- Zaczekaj, zaraz ci powiem, tylko się... - ... wszedł do pokoju; począł się niedbale i szybko ubierać.
- Słuchaj, Zygmuś - zapytał Lucjan - skąd tutaj tyle tych buteleczek, obsadek, papieru?
- Przeszkadzają...
- ... i nie uspokoję się! - zaprotestował Durchfreud z uporem.
- Uspokój się, Zygmuś! - powtórzył z takim samym uporem prof. Mmaa. - Jesteś przecież profesor... - ... podekscytowany. Nie jestem przewrażliwiony. Przeciwnie. Rozumuję zimno i logicznie.
- Tak, Zygmuś, tak! Ale nie szukaj dziury w całym!
Przeszli kilka kroków... - ... zająć, czy t o jest pozycja, której trzeba bronić?
- Chodź, Zygmuś - powiedział prof. Mmaa - już jest strasznie późno.
- Czy pan profesor... - ... że to wszystko, co my robimy, nie ma żadnego sensu, Zygmuś? - spieszcza nagle jego imię, jak mamusia. Zawstydzony, mówi spiesznie: - Bo...
- ... dra Durchfreuda, który słaniał się na nogach.
W pewnej chwili Zygmuś przystanął, przycisnął gorąco antenkę profesora i rzekł:
- Dziękuję ci, Mmaaś... - ... powiekę. Jego drugie oko błyszczy nieomal nienawistnie w szparze bandaży.
- Zygmuś, jako kolega liniowy i tak ciapciak jesteś wobec naszych głuchoniemych... - ... prawa do poczuwania się do odpowiedzialności, że jestem tylko ofiarą...
- Zygmuś! - wykrzyknął Mmaa. - Jesteś podekscytowany i przewrażliwiony. Nie mogę ci tego... - ... drugim za, które nas nie obchodzi, ale ziębi.
- Uspokój się, Zygmuś! - rzekł prof. Mmaa. - Jesteś podniecony.
- Nie jestem podniecony i nie... - ... że hrabia Lamzdor przesadzał w swych pamiętnikach. W każdym razie, Zygmuś, nic ci się złego stać nie może, nikt nie wie...