Typ tekstu: Książka
Autor: Kuriata Czesław
Tytuł: Spowiedź pamięci, próba światła
Rok: 1985
i nie ruszył szybkim krokiem w stronę bramy cmentarza.
Załóżmy więc, że Adam zauważył rzecz najciekawszą, zawierającą metaforę, symbol i Bóg wie co jeszcze dla bohatera powieściowego - a mianowicie to, że grób tej bardzo starej kobiety, przed którym stał, był na granicy cmentarza nowego i starego, poniemieckiego.
Tu spokojnie, w łagodnych stosunkach dobrosąsiedzkich przebywali obok siebie Prusacy i Słowianie.
Nie było już żadnej między nimi różnicy.
Okazałoby się nawet, że stara kobieta odrobinę wkraczała na ich teren, gdyby usiłować przeprowadzać sztucznie i na siłę granicę między starym a nowym cmentarzem.
Nareszcie trwali obok siebie cicho i łagodnie, Prusacy i Słowianie.
Niedługo
i nie ruszył szybkim krokiem w stronę bramy cmentarza.<br> Załóżmy więc, że Adam zauważył rzecz najciekawszą, zawierającą metaforę, symbol i Bóg wie co jeszcze dla bohatera powieściowego - a mianowicie to, że grób tej bardzo starej kobiety, przed którym stał, był na granicy cmentarza nowego i starego, poniemieckiego.<br> Tu spokojnie, w łagodnych stosunkach dobrosąsiedzkich przebywali obok siebie Prusacy i Słowianie.<br> Nie było już żadnej między nimi różnicy.<br> Okazałoby się nawet, że stara kobieta odrobinę wkraczała na ich teren, gdyby usiłować przeprowadzać sztucznie i na siłę granicę między starym a nowym cmentarzem.<br> Nareszcie trwali obok siebie cicho i łagodnie, Prusacy i Słowianie.<br> Niedługo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego