o &lt;q&gt;"porozumienie merytoryczne dla województwa"&lt;/&gt;, dopuszczał obsadzenie jednego miejsca w zarządzie województwa przez bezpartyjnego fachowca wskazanego przez lewicę. &lt;name type="org"&gt;SLD&lt;/&gt; chciał koalicji, zażądał dwóch miejsc w zarządzie i wymiany dyrektorów departamentów. &lt;q&gt;- Koalicja z &lt;name type="org"&gt;SLD&lt;/&gt; nie ma sensu, bo nic nie wskazuje, by to było dobre dla &lt;name type="place"&gt;Pomorza&lt;/&gt;. Działacze &lt;name type="org"&gt;SLD&lt;/&gt; pokazali swą łapczywość&lt;/&gt; - uznał &lt;name type="person"&gt;Tusk&lt;/&gt; i porozumienia nie zawarto.<br>&lt;q&gt;- Koniec zabawy z czerwonym ludem i cyniczną &lt;name type="org"&gt;Platformą Obywatelską&lt;/&gt;&lt;/&gt; - oświadczył mimo to szef pomorskiego &lt;name type="org"&gt;PiS&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Grzegorz Strzelczyk&lt;/&gt; i zerwał koalicję. Z zarządu województwa odchodzi &lt;name type="person"&gt;Przemysław Marchlewicz&lt;/&gt;. Pozostaje &lt;name type="person"&gt;Bogdan Borusewicz&lt;/&gt;, który został wicemarszałkiem z rekomendacji &lt;name type="person"&gt;Lecha Kaczyńskiego&lt;/&gt;.<br><br>&lt;tit&gt;Wiedzieli, nie wiedzieli&lt;/&gt;<br><br>&lt;q&gt;- Od początku mówiliśmy, że nie