honneurs! Laissez les aller! <br>Rzecz jasna, marszałek, stary dobry niemiecki Marschall, u księcia Jana zwał się z europejska Roy d'armes, pomagali mu heroldowie - europejscy persewanci, a gonitwa na kopie przez płot, stare dobre Stechen über Schranken, zwała się kulturalnie i europejsko: la jouste. <br>Rycerze złożyli kopie w toki i z łomotem kopyt poszli na się wzdłuż bariery. Jeden, jak wynikało z godeł na kropierzu, wyobrażających szczyt góry nad srebrno-czerwoną szachownicą, pochodził z rodu Hobergów. Drugi rycerz był Polakiem, świadczył o tym herb Jelita na tarczy i kozioł w klejnocie modnie zakratowanego turniejowego hełmu. <br>Europejski turniej księcia Jana przyciągnął mnóstwo gości