w III Rzeszy. W oficjalnych dokumentach dotyczących planowej zagłady Żydów (poczynając od ustaleń narady w Wansee) używano wyłącznie eufemizmów: "wysiedlenie", "przesiedlenie", "ostateczne rozwiązanie", "specjalne traktowanie", "deportacja", "operacja". Dało to potem piewcom hitleryzmu podstawę do twierdzenia, że III Rzesza nie planowała wymordowania Żydów (i innych grup objętych "ostatecznym rozwiązaniem": Romów, homoseksualistów, świadków Jehowy, a w przyszłości Polaków), Hitler zaś nigdy się pod tym nie podpisał. Tak ukształtowany powojenny poczet kłamców otworzył w 1948 r. Francuz Paul Rassinier, który w książce "Le passage de la ligne" twierdził, że nie było eksterminacji Żydów, lecz jedynie nakłanianie ich do wyjazdu. W 1965 r. Amerykanin Austin