Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 10.02 (40)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
w której udział wzięły 1192 osoby (czyli próba reprezentatywna), spośród których 36 proc. odpowiedziało, że w wyborach oddałoby głos na Czubków. "Dobrze, że pojawia się partia, której program jest parodią współczesnej polityki - powiedział jeden z przepytywanych studentów. - Może wyolbrzymienie i karykaturowanie polityków uświadomi osobom rządzącym częsty absurd swoich działań".

W "Życiu Warszawy" wzorcowo wręcz zwięzła informacja o obchodach w stolicy światowego Dnia bez Samochodu: "Prezydent Lech Kaczyński poszedł do pracy na piechotę. - Dzień dobry, panie prezydencie - mówili mu warszawiacy. - Dzień dobry - odpowiadał Kaczyński i szedł dalej żwawym krokiem".

W Bydgoszczy miało się odbyć spotkanie z Andrzejem Lepperem. Na przewodniczącego czekała nabita
w której udział wzięły 1192 osoby (czyli próba reprezentatywna), spośród których 36 proc. odpowiedziało, że w wyborach oddałoby głos na Czubków. "Dobrze, że pojawia się partia, której program jest parodią współczesnej polityki - powiedział jeden z przepytywanych studentów. - Może wyolbrzymienie i karykaturowanie polityków uświadomi osobom rządzącym częsty absurd swoich działań".<br><br>W "Życiu Warszawy" wzorcowo wręcz zwięzła informacja o obchodach w stolicy światowego Dnia bez Samochodu: "Prezydent Lech Kaczyński poszedł do pracy na piechotę. - Dzień dobry, panie prezydencie - mówili mu warszawiacy. - Dzień dobry - odpowiadał Kaczyński i szedł dalej żwawym krokiem".<br><br>W Bydgoszczy miało się odbyć spotkanie z Andrzejem Lepperem. Na przewodniczącego czekała nabita
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego