Afganistanie. Tam znacznie wcześniej, w bazach Bagram pod Kabulem i Kandaharze na południu Afganistanu, dochodziło do przemocy seksualnej, gwałtów, pozorowanych egzekucji, wkładania nabitych pistoletów do ust lub odbytu więźniów, do łamania nóg i rąk kijami baseballowymi, wieszania za kończyny itp. Wojskowi amerykańscy robili sobie zdjęcia i nakręcali filmy pokazujące, jak pastwią się nad więźniami, przekonani o bezkarności. I dopiero kiedy wybuchł skandal wokół Abu Ghraib, "zdjęcia chwały" częściowo zniszczono, inne ukryto. Sprawę wydobyła na światło dzienne Amerykańska Unia Swobód Obywatelskich, ta sama, która teraz w imieniu ośmiu pokrzywdzonych więźniów skarży do sądu sekretarza obrony Donalda Rumsfelda, najbardziej zaufanego prezydenta Busha, jednego z