polskich warunkach do problemów typowych dla zagranicznych ubezpieczycieli dołożyły się problemy wynikające z małej dojrzałości naszego rynku. Prawie 63 proc. portfela naszych towarzystw majątkowych stanowią ubezpieczenia komunikacyjne. W poprzednich latach wzrost liczby pojazdów jeżdżących po naszych drogach, często kupowanych na kredyt, a więc posiadających wymuszone przepisami banku ubezpieczenie OC i AC, napędzał koniunkturę.<br>KONIEC BOOMU SAMOCHODOWEGO<br>W ubiegłym roku sprzedaż samochodów była mniejsza o prawie 6 proc. niż w 2001 r. poza tym część osób już spłaciła kredyty, ich samochody straciły na wartości, a pieniędzy na składkę brak. nic więc dziwnego, że przypis brutto AC w 2002 roku spadł o 5