Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Metropol
Nr: 02.12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
czego może dojść, posłużę się przykładem z Francji. Pewna dziennikarka pracująca właśnie jako "wolny strzelec", pisała do dwóch pism: prawicowego i lewicowego. Do obu zaniosła ten sam artykuł, którego tematem było: czy dziewictwo jest współcześnie w cenie. Zrobiła sondaż, z którego wynikało, że w pewnych środowiskach tak, w innych nie. "Ależ to nieprawda - powiedział naczelny redaktor pisma lewicowego - z dziewictwem koniec". I pracowicie zaczął kreślić ołówkiem po tekście. "Ależ to nieprawda - powiedział naczelny redaktor pisma prawicowego - dziewictwo wciąż jest w cenie". I pracowicie zaczął kreślić ołówkiem po tekście.
Co kraj to obyczaj. Pociechą jednak napawa myśl, że mogą istnieć pisma-opoki, konserwatywne
czego może dojść, posłużę się przykładem z Francji. Pewna dziennikarka pracująca właśnie jako "wolny strzelec", pisała do dwóch pism: prawicowego i lewicowego. Do obu zaniosła ten sam artykuł, którego tematem było: czy dziewictwo jest współcześnie w cenie. Zrobiła sondaż, z którego wynikało, że w pewnych środowiskach tak, w innych nie. "Ależ to nieprawda - powiedział naczelny redaktor pisma lewicowego - z dziewictwem koniec". I pracowicie zaczął kreślić ołówkiem po tekście. "Ależ to nieprawda - powiedział naczelny redaktor pisma prawicowego - dziewictwo wciąż jest w cenie". I pracowicie zaczął kreślić ołówkiem po tekście.<br>Co kraj to obyczaj. Pociechą jednak napawa myśl, że mogą istnieć pisma-opoki, konserwatywne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego