Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 31
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
prawdziwego wojska! Fietowicz odpowiadał - Józiu, do wojska mamy pełno ochotników, a na szlaki kurierskie nie. Za swoją służbę otrzymał Krzyż Walecznych i inne odznaczenia.
Żona Józefa, Władysława Krzeptowska wspominała - Józek zaczął chodzić od początku, czyli od momentu, kiedy Niemcy zajęli Zakopane i był z pewnością jednym z pierwszych kurierów tatrzańskich. Alfons Filar w książce "Śladami kurierów tatrzańskich" pisał: W połowie października 1939 r. do chałupy na Krzeptówkach, do Józefa Krzeptowskiego przyszła nieoczekiwanie jego znajoma zakopianka, Radkiewiczowa. Od niej pierwszej dowiedział się, że "jeszcze Polska nie zginęła". Mówiła o utworzeniu przez generała Sikorskiego polskiego rządu we Francji, a co najważniejsze, że powstaje
prawdziwego wojska! Fietowicz odpowiadał - Józiu, do wojska mamy pełno ochotników, a na szlaki kurierskie nie. Za swoją służbę otrzymał Krzyż Walecznych i inne odznaczenia.<br>Żona Józefa, Władysława Krzeptowska wspominała - Józek zaczął chodzić od początku, czyli od momentu, kiedy Niemcy zajęli Zakopane i był z pewnością jednym z pierwszych kurierów tatrzańskich. Alfons Filar w książce "Śladami kurierów tatrzańskich" pisał: W połowie października 1939 r. do chałupy na Krzeptówkach, do Józefa Krzeptowskiego przyszła nieoczekiwanie jego znajoma zakopianka, Radkiewiczowa. Od niej pierwszej dowiedział się, że "jeszcze Polska nie zginęła". Mówiła o utworzeniu przez generała Sikorskiego polskiego rządu we Francji, a co najważniejsze, że powstaje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego