Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 12.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Europie traktowany był raczej jako ciężar do utrzymania albo nawet zagrożenie. homo europaeus toleruje tylko obcych na najniższym poziomie zatrudnienia, do prac, których sam nie wykonuje.

Osiatyński podkreśla tu, jego zdaniem, jedną z najważniejszych różnic. W Europie nie ma takiego mechanizmu: pożytkowania wiedzy dla zysku. Ten mechanizm jest tylko w Ameryce. To się wiąże z dominującą rolą rynku wszędzie, także w nauce. Ludzie niemal obsesyjnie zastanawiają się, w jaki sposób coś nowego przerobić na potrzebę rynkową, a potem na pieniądze. Wokół uniwersytetów funkcjonują prywatne instytucje, które przerabiają i sprzedają wiedzę naukową, zamieniają ją w pierwsze produkty licencyjne. Dlatego 90 proc. wynalazków
Europie traktowany był raczej jako ciężar do utrzymania albo nawet zagrożenie. &lt;orig&gt;homo europaeus&lt;/&gt; toleruje tylko obcych na najniższym poziomie zatrudnienia, do prac, których sam nie wykonuje.<br><br>Osiatyński podkreśla tu, jego zdaniem, jedną z najważniejszych różnic. W Europie nie ma takiego mechanizmu: &lt;orig&gt;pożytkowania&lt;/&gt; wiedzy dla zysku. Ten mechanizm jest tylko w Ameryce. To się wiąże z dominującą rolą rynku wszędzie, także w nauce. Ludzie niemal obsesyjnie zastanawiają się, w jaki sposób coś nowego przerobić na potrzebę rynkową, a potem na pieniądze. Wokół uniwersytetów funkcjonują prywatne instytucje, które przerabiają i sprzedają wiedzę naukową, zamieniają ją w pierwsze produkty licencyjne. Dlatego 90 proc. wynalazków
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego