Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
Dajmy im spokój, bo rozmowy o nich jak na razie tylko pogarszają ich los. Niech żyją w świętym spokoju tak jak wszyscy. A jeżeli ludzie będą nadal tak gorliwie krytykować odmienności, to w końcu dojdzie do tego, że będziemy linczować innych tylko dlatego, że lubią kolor niebieski, a nie zielony. Apeluję więc do wszystkich: więcej wyrozumiałości i tolerancji.
Joanna

OSTATNIE MINUTY ROZKOSZY
Z dużą uwagą przeczytałam artykuł "Ostatnie minuty rozkoszy" i stwierdziłam, że jest niesamowity i wspaniały (zresztą jak wszystkie artykuły Cosmo o seksie i erotyce). Chętnie włączyłabym go w poczet obowiązkowej lektury dla wszystkich mężczyzn. Mój mężczyzna okazał się bardzo
Dajmy im spokój, bo rozmowy o nich jak na razie tylko pogarszają ich los. Niech żyją w świętym spokoju tak jak wszyscy. A jeżeli ludzie będą nadal tak gorliwie krytykować odmienności, to w końcu dojdzie do tego, że będziemy linczować innych tylko dlatego, że lubią kolor niebieski, a nie zielony. Apeluję więc do wszystkich: więcej wyrozumiałości i tolerancji.<br>Joanna<br><br>OSTATNIE MINUTY ROZKOSZY<br>Z dużą uwagą przeczytałam artykuł "Ostatnie minuty rozkoszy" i stwierdziłam, że jest niesamowity i wspaniały (zresztą jak wszystkie artykuły Cosmo o seksie i erotyce). Chętnie włączyłabym go w poczet obowiązkowej lektury dla wszystkich mężczyzn. Mój mężczyzna okazał się bardzo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego