o nazwie tunera żerował sobie niewielki żuczek, Dactylopius coccus. Jego karminowy barwnik, suszony i przetworzony, stosowany był m.in. do koloryzowania napojów, a Lanzarote było głównym jego producentem. Po wynalezieniu sztucznych barwników zapotrzebowanie radykalnie zmalało, jednak jako mniej toksyczny nadal znajduje swoich amatorów. <br>Na północy wyspy znajduje się Jameos del Aqua. Olbrzymi dwukilometrowy korytarz, którego wnętrzem płynęła lawa, jest teraz jednym wielkim ogrodem i rezerwatem. Do wielkiej pieczary, gdzie w podziemnym jeziorku żyją białe, niemal ślepe kraby, schodzi się jak do kościoła. Niestety, podniosły nastrój podkreślony przez hipnotyzującą muzykę dzwonków niszczy brzęk sztućców albo zwykła gadanina nadmiaru turystów. <br><br>Wokół figowego drzewa